MODLITWA
Boże! Dałeś mi wolną wolę,
a najtrudniejsze zostawiłeś dla mnie
- wybór;
To ja muszę być silna, choć jestem słabym człowiekiem;
To ja podejmuję decyzję , choć nie wiem , co mnie czeka;
To ja mam być żoną, córką, matką,
i wiem ,że trafiam w cel, raz czy drugi;
raczej rzadko;
Dla Ciebie staram się, chociaż wiem, że nie mogę;
i tak często błądzę i pytam o drogę.
Mam cel, chociaż nigdy go nie widziałam;
i zawsze chciałam i wciąż tylko brałam;
A Ty byłeś blisko, lecz bardzo daleko
za siódmą górą, lasem, rzeką.....
Mało czasu , długa wciąż droga;
a w moim sercu skryte żale i i trwoga....
Czy podołam, czy życia mi braknie?
Moja dusza choć pusta,wciąż łaknie...
Gdzieś zgubiłam się w gąszczu zawiłym...
Bądź przyjazny mój Boże lub choć trochę miły........
Daj mi tylko okruchy nadziei
bym znalazła drogę z tej kniei
0 komentarze:
Prześlij komentarz