niedziela, 24 czerwca 2012

UWIKŁANE W SIECI 3...ten pierwszy krok

Teraz, albo wcale....wszystko wygląda jak ze snu....mojego snu.
Powtarzam w myślach - "teraz, albo wcale".
Przenikająca pustka w mojej głowie  pomimo gonitwy bezkształtnych myśli.
W sercu niepewność, ale i radość....coś nowego, lepszego?....może nie, lecz o to chodziło....zrobić ten pierwszy krok..naprzód...byle do przodu..nigdy więcej wstecz.
Ubyło mi nagle lat...wielu lat..czas się cofnął...znowu mam 16 wiosen; Niezapomniane uczucie oby trwało jak najdłużej,aż chce się żyć, oddychać...śpiewać..wszędobylskie szczęście w końcu i mnie dopadło.
Teraz zatrzymać tą chwilę, zatrzymać czas...ale nie stać w miejscu;
Dłoń w dłoni. Wzrok  badawczo muskający centymetr po centymetrze moją postać...urocze i podniecające doświadczenie. Chciałabym poznać jego myśli. Mogą być warte grzechu.

1 komentarze: